Putinki - czyli jabłka w kruchej kołderce

Putinki - tak oto Łukasz Żywiecki ochrzcił te ciasteczka. Są one zaiste świetnym pomysłem do wykorzystania jabłek w domowej cukierni. Są to ciastka proste i szybie w wykonaniu, a ich największą zaletą jest to że same znikają w jednej chwili. Ciasteczka takie są również dobre na następny i jeszcze następny dzień - ponieważ kruche ciasto wilgnie od soku jabłkowego. Nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić Was do zrobienia własnych Putinek - czyli jabłek w kruchej kołderce ^^

  

 

Składniki na przeszło 30-35 sztuk:

* 500 gram mąki ( około 3 szklanki),
* 200 gramów masła,
* 70 gramów twarogu tłustego,
* 150 gramów cukru pudru (około 1/2 szklanki),
* 120 gramów cukru kryształ (około 1/2 szklanki) ,
* 1 opakowanie cukru cynamonowego,
* 3 żółtka
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
* 2 łyżki śmietany jogurtu naturalnego,

* 4 jabłka średniej wielkości
* szczypta soli

1. Wszystkie składniki (prócz jabłek) wyrabiamy w misce,

2. Jabłka obieramy i kroimy na 16 części,

3. Z rozwałkowanego na 3 centymetry grubości ciasta wykrawamy krążki i otulamy jabłko,

4. Pieczemy około 15-20 minut w temperaturze 170 stopni,

5. I po kłopocie - po wystygnięciu można oprószyć cukrem pudrem,