Przepis autorski - specjalnie powstał na dzisiejszą celebrację urodzin Taty Bolozaurowego. Mój Tata przepada za bakaliami. Ulubionym suszonym owocem jest - figa. Potrzebowałem czegoś mocno figowego, a zarazem lekkiego w smaku. Dodatkowo postanowiłem pobawić się kontrastem: ciasto - reszta :) Tak powstał ten przepis na tartę nie tylko urodzinową. Mamy dodatkowo okres po świąteczny - co oznacza, że bakalie nie zużyte, mogą zostać nieźle spożytkowane. Zapraszam do wypróbowania przepisu - ponieważ tarta w smaku jest obłędnie dobra :)))
Składniki na tartę 24 centymetry:
Ciasto:
* 3 łyżki konfitury figowej,
* 150 gramów masła,
* 3 żółtka,
* 50 gramów kakao,
* 50 gramów cukru pudru,
* 220 gramów mąki tortowej.
* 4 łyżki konfitury z fig - do posmarowania tarty,
* bakalie wszelkiej maści - posiekane drobno.
Ganasz:
* 300 mililitrów śmietanki 30%,
* 250 gramów białej czekolady,
* 75 gramów masła,
* 50 mililitrów Martini bianco,
* opcjonalnie 2 łyżki żelatyny.
Przystrojenie:
* 4 łyżki ganaszu,
* 250 mililitrów śmietanki 30%,
* 1 łyżka żelatyny,
* 3 łyżki cukru pudru,
* figi.
1. Składniki na ciasto - umieszczamy w misce.
2. Siekamy dokładnie.
3. Wyrabiamy do uzyskania, jednolitego ciasta.
4. Ciastem wylepiamy naszą formę do tarty i nakłuwamy widelcem. Teraz całość wkładamy do lodówki na 30 min. Następnie do zamrażarki na 15 minut. Z zamrażarki wkładamy do rozgrzanego na 180 stopni piekarnika i pieczemy 15 minut.
5. Na jeszcze gorącą tartę, nakładamy konfiturę i rozprowadzamy ją równomiernie.
6. Na ostudzony blat - wysypujemy drobno posiekane bakalie.
7. Tarta trafić ma teraz do lodówki.
8. Teraz czas na ganasz. Do miski łamiemy czekoladę.
9. I zalewamy wrzącą śmietaną (wcześniej zagotowaną). Mieszamy aż czekolada się rozpuści. Wtedy dodajemy masło i martini - i miksujemy mikserem przez kilka minut.
10. Ganasz wylewamy na tartę - pamiętając, by zostało nam go trochę do wykonania dekoracji.
11. Do mocno przestudzonej resztki ganaszu - dodajemy śmietanę 30%, ubitą wcześniej z cukrem pudrem. Miksujemy, dodając żelatynę rozpuszczoną w gorącej wodzie.
12. Za pomocą szprycy bądź rękawa - dekorujemy tartę.
13. Figi kroimy na kawałki i układamy wedle uznania na tarcie.
14. Smacznego - a mojemu Tacie - 10000 lat :)))
Najlepsze życzenia dla jubilata :)
OdpowiedzUsuńTarta wygląda wspaniale, z tym białoczekoladowym kremem musiała smakować bajecznie :)
Smakowała przesłodko - ale właśnie o to chodzi - by słodki smak czekolady łamał się na bakaliach :) Polecam
Usuń