niedziela, 15 czerwca 2014

Nalewka bananowa - Bananówka na spirytusie z nutką wanilii i czekolady

W jednym ze sklepów były ostatnio banany na przecenie. Czemu nie wykorzystać tego faktu ? Obecnie zauważyłem w statystykach że największą popularnością cieszy się przepis na nalewkę truskawkową. W związku z powyższym przedstawiam wam mój sposób na przygotowanie nalewki z bananów. Podziękowania szczególne ślę Tacie, który dzielnie pomaga mi w stworzeniu wyrobów alkoholowych ^^




Składniki:
* 250ml spirytusu,
* 250ml wódki,
* 8 bananów (dużych),
* 100g cukru,
* laska wanilii,
* 2 kostki czekolady,  


1. Kroimy banany w grube plasterki,


2. Wsypujemy do słoja,
 

3. Odmierzamy cukier,


4. Dosypujemy i dokładnie wstrząsamy (tylko delikatnie ^^),


5. Dolewamy  spirytus i wódkę,




6.  Czekamy 5 dni - codziennie wstrząsając słojem,


7. Kroimy czekoladę (2 kostki czekolady) i wydłubujemy wanilię z laski (jeśli damy całą laskę nalewka będzie gorzka),

  
 
 

8. Odkładamy na kolejne 2 miesiące i po tym czasie zlewamy przez filtr do kawy. Niestety przez strukturę banana - obserwowałem duży ubytek płynu (banany mimo wyciśnięcia wiążą dużo nalewki w sobie). Czekolada dała bardzo delikatny aromat czekolady. ;]

28 komentarzy:

  1. Witam

    Jaki wyszedł efekt końcowy nalewki bananowej ? Czy banany, wanilia i mleczna czekolada dobrze się wkomponowały w owe %% ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopiero teraz mogę powiedzieć że - tak wkomponowały się - wymaga to niestety sporo czasu :)

      Usuń
  2. Robilem wlasnie z tego przepisu, ale zamiast wodki dalem wody bo nie chce takiej mocy :) Miałem sloik tylko 1.5l jest trochę mało bo weszlo 6.5 banana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. każdy sposób jest dobry - i zawsze zachęcam do eksperymentowania :))))

      Usuń
  3. Siemano ! właśnie wszystko zrobiłem dolałem wódke i spirytus i teraz mam czaekać 5 dni w jakiej temperaturze to najlepiej trzymać ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Siemka :D
      Ja trzymałem w pokoju - w którym była temperatura około 24 stopni. Nie ukrywałem też specjalnie słoja przed światłem :)

      Usuń
    2. Siemano jak dodałem czekoladę i wanilie to mam zostawić na dwa miechy a mam coś z tym tobie?? Np mieszać??

      Usuń
    3. Hej :) ja wstrząsałem słojem spontanicznie - co parę dni (lepiej i szybciej się przegryzie) :)

      Usuń
  4. Właśnie kilka dni temu przelałem gotową nalewkę, filtrowałem ją początkowo przez grubsze sitko, potem przez 1 warstwę gazy, potem 2 warstwy gazy. Postała 2 dni i ładnie się klaruje jak na zdjęciu, ale 1/4 butelki to nadal osad. Przelałem teraz przez torebkę od herbaty ale nadal jest trochę mętna. Trzeba sporo poświęcić czasu na filtrowania jeśli chce się mieć idealnie klarowną i oczywiście zrobić więcej bo za każdym przelaniem trochę odchodzi. Jak pisałem wcześniej ja robiłem w słoju 1.5l i wyszła mi po wszystkich filtrowaniach butelka 0.5 resztę wciągnął banan. Przepis jest świetny bo nalewka jest bardzo smaczna i aromatyczna. Polecam !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie za wyczerpujące sprawozdanie :) Moja nalewka ma już rok - i jest przeeeeeee pyszna :) Niestety największym minusem bananówki jest ubytek płynów i tak naprawdę (tak jak piszesz), należy do uwzględnić w planach nalewkowych :)

      Usuń
    2. Z bananów, które zostały, można zrobić sernik na zimno z prądem, wtedy nic się nie zmarnuje i będzie pyszny deser.

      Usuń
  5. robie i ja - zachęciliście mnie !

    OdpowiedzUsuń
  6. a co by sie stało jakbym zamiast filtrowania zmiksowała banany blenderem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :) Zamiast miksować lepiej przetrzeć przez sito :) zobacz na nalewkę piernikową z musem śliwkowym - tam widać efekt, takiego zabiegu :)

      Usuń
  7. bananówka!? To może być dobre! :D Na bank wypróbuję!

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Całą laske zetrzeć na pył czy tylko część?

    OdpowiedzUsuń
  9. Czy ma znaczenie to , czy banany są mocno dojrzałe czy słabo . ? Ja dałem 0.5 bananów +0,5 spirytusu oraz 200 ml wody . Nastaw ma dwa dni i dziś zaniepokoiła mnie pianka na wierzchu nastawu . Czy dlatego że owoce były mocno dojrzałe mogły zfermentować?

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawy przepis, właśnie jestem na etapie jej produkcji, dziś dodaje czekoladę ale z pół szklanki przegotowanej wody, bo robie na sporytusie i wydaje mk się że bedzie ciut za mocna. Robilam ostatnio nalewke bananowo-miodowa. Uuu pycha :-)odkryłam że stawianie nalewek stało się moją pasją :-) pozdrawiam miłośników :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam dzisiaj właśnie zakończyłem proces produkcji😁.Muszę przyznać,że nalewka smakuje obłędnie.wymaga trochę czasu uzyskanie klarownego koloru.najdłużej zeszło mi przefiltrowanie ale bylo warto.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. hmm spróbuję, obecnie nastawiam same banany zasypane cukrem, ewentualnie z wanilią by puściły sok i po 5 dniach sam sok łączę ze spirytusem, ciekawa inspiracja z czekoladą, dzięki i smacznego :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dzisiaj dodaje czekoladkę i zobaczymy co wyjdzie za miesiące :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zaintrygował mnie właśnie wasz przepis. Oglądając wasz i inne poprzednie zrodziło mi się pytanie, dlaczego te banany się wyrzuca.
    Banan jest strikte jagodą i goryczy nie ma z czego nabrać, więc dlaczego wszyscy preferują wyrzucenie, nawet ci którzy komponują likier?

    OdpowiedzUsuń
  15. A jak by odstawić to na 2 tygodnie a nie 5 dni i przefiltrować na gazie przez aparaturę ?

    OdpowiedzUsuń
  16. Jestem tego bardzo ciekaw ponieważ nie chce mi się bawić w jakies przelewanie aż będzie ok tylko wolałbym przez aparaturę to zrobić bo samo się filtruje wtedy wszystko

    OdpowiedzUsuń
  17. Chyba mdła ta nalewka, ja zamiast czekolady, dodał bym coś, co by dodalo trochę kwasowości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może zalać alkoholem odczekać 4 tygodnie odlac aklkohol i zasypac cukrem i cukier wyciagnie z owoców nalewkę , robie tak z wisniami i sliwkami i zawsze jest dodatkowo o.5 nalewki
      5

      Usuń
  18. A czekolada mleczna czy gorzka?

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja dodałam ostrej papryki , zobaczymy

    OdpowiedzUsuń

Drukuj przepis