Jesień przyszła. Należy pamiętać o przestawieniu zegarków w sobotę o godzinę :) By uczcić nadejście miedzianozłotej pory roku proponuję szarlotkę. Tylko komu chce się bawić z zagniataniem kruchego ciasta ? no komu ? Lepiej posiedzieć pod kołderką z grzanym winkiem w jednej i dobrą książką w drugiej ręce. Oczywiście obok nas na stoliku może stać talerzyk z kawałkiem Szarlotki sypanej. Ciasto dedykuję panom oraz osobom, które nie wierzą że mogą coś w kuchni zdziałać :) No to do dzieła :)
Składniki na szarlotkę w blaszce o średnicy 24/26 centymetrów:
* 1 i 1/2 szklanki mąki,
* 1 szklanka cukru brązowego,
* 1 i 1/2 szklanki kaszy manny,
* 2 kilo jabłek,
* 1 kostka masła (zimnego z lodówki),
* proszek do pieczenia,
* cynamon do smaku :D
1. Składniki sypkie (prócz cynamonu) mieszamy ze sobą i dzielimy na 3 części. Do utartych jabłuszek dodajemy cynamon i 5 łyżek kaszy manny.
1. Do foremki wsypujemy 1/3 porcji sypkich składników.
2. Na to nakładamy połowę jabłek.
3. Następnie drugie 1/3 składników suchych, pozostałe jabłka i 3 część suchych składników. Na wierzch ścieramy masło.
4. Ciasto pieczemy 60 minut w temperaturze 170 stopni.
5. Podajemy klasycznie - na zimno, albo na ciepło z lodami i bitą śmietaną - lub bez. Smacznego :D
Przygotowanie takiej szarlotki to sama przyjemność :)
OdpowiedzUsuń