Walentynkowy sernik na zimno w kształcie szkarłatnego serca

Na Walentynki potrzebny jest przepis dobry, szybki i najlepiej taki którego nie da się nie zrobić. W związku z takimi oczekiwaniami Mama Bolozaura sięgnęła do swoich tajemnych zapisków i postanowiła się podzielić swoim sekretnym przepisem ^^ Jest to Sernik na zimno (czyli bez pieczenia) w kształcie szkarłatnego serca. Bo co posiada w sobie Serce ? Oczywiście SER ^^ Przepis opiera się na serkach homogenizowanych, galaretce i uczuciu. Dlatego dość tych epitetów i do roboty.

 

PS. Mama Bolozaura sygnuje ten przepis także Panom ^^ Jest zbyt prosty by się nie udać :)

                                   
                                          Składniki: 
                                          * 3 serki homogenizowane waniliowe (700g - 800g)
                                          * 250g śmietanki słodkiej do ubicia (np. 30-procentowej)
                                          * 3/4 szklanki cukru pudru
                                          * 6 łyżeczek żelatyny spożywczej
                                          * 1 opakowanie biszkoptów (ok. 150 gramów)
                                          * rodzynki 2-3 łyżki (najlepiej wg uznania)
                                          * 1/2 kostki masła
                                          * 2 galaretki owocowe
                                          * owoce do przybrania
                                    
1. Dno tortownicy (22-23cm średnicy) wykładamy biszkoptami i ponczujemy wg uznania, np. wodą z sokiem z cytryny. Międzyczasie przygotowujemy rodzynki (myjemy, na ok. 15 minut zostawiamy we wrzątku i osączamy) oraz rozpuszczamy żelatynę wg instrukcji na opakowaniu.  Pamiętajmy, gotowa do dodania żelatyna musi być dobrze rozpuszczona, w temperaturze pokojowej lub chłodniejsza i płynna. Jeżeli będzie nawet lekko ścięta, to utworzą nam się w masie grudki.
                                         
                                          

                                
2. Dobrze schłodzoną śmietankę ze szczyptą soli ubijamy na bardzo sztywno. Masło ucieramy z połową cukru pudru. W osobnej misce serki homogenizowane mieszamy z resztą cukru i łączymy z żelatyną. Następnie do utartego masła dodajemy powoli miksując masę serową.

3. Kiedy uzyskamy jednolitą masę serową, dodajemy do niej sztywną bitą śmietanę i rodzynki. Teraz mieszamy całość tylko łyżką. Tak przygotowaną masę wlewamy do tortownicy i wstawiamy do lodówki, aby masa stężała. W tym czasie wg receptury na opakowaniu przygotowujemy galaretki, zmniejszając ilość zalecanej wody mniej więcej o 1/3.

4. Na schłodzonej masie możemy ułożyć np. owoce (ja tym razem wykorzystałam suszone wiśnie) i wylewamy gęstniejącą galaretkę. Jeżeli mamy dać dużo galaretki, dla pewności możemy wylewać ją w dwóch ratach.

5. Sernik wstawić jeszcze raz do lodówki na 2-3 godziny, a najlepiej na całą noc.

6. Niechaj Amor będzie z Wami ^^